PREMIERY NIEZNANE – zakończenie sezonu 2024/2025
Po miesiącach pracy, prób, potu i zachwytów — nadchodzi finał. Zapraszamy Was na wieczór dwóch premier choreograficznych, które zamkną nasz pierwszy pełny sezon. To moment, na który czekaliśmy z niecierpliwością. I który chcemy przeżyć z Wami.
Kiedy? 29 czerwca 2025 - 19:00
Gdzie? Słodownia 3+ / Stary Browar
Organizator: Studio Nieznane
🎟️ Bilety: 60 PLN (cały wieczór)
Ilość miejsc ograniczona.
Rezerwacje:
aW5mbyB8IHN0dWRpby1uaWV6bmFuZSAhIHBs lub bezpośrednio w recepcji studia.
Program wieczoru:
„BETOMANIA”
choreografia: Aleksandra Kuś
🔹 Grupa Projektowa Oli Kuś:
Anastazja Ramutkowska, Liliana Szałkowska, Livia Helińska, Amelia Zielonka, Małgorzata Świderska, Darya Perevozchikova, Joanna Szalbierz-Kędzierska, Julita Bułanow, Marta Kołosowska, Eliza Czaplewska, Danuta Badura, Cecylia Szymaniak, Julia Nowak, Patrycja Poplewska, Zuzanna Gozdek, Magdalena Oblińska, Ester Gnarowska.
„walks I’ve never taken”
choreografia: Katarzyna Leszek
🔹 Grupa Projektowa Teatru Tańca Nieznany:
Zosia Gus, Marika Kucza, Zuzanna Gozdek, Antoni Horla, Anna Brykowska, Darya Perevozhchikova, Adrianna Metryka, Marta Kubik, Maja Kuczyńska, Wiktoria Lamperska, Amelia Puszczykowska, Filip Hylewicz, Amelia Białoskórska, Marcin Józefowski, Aniela Zaleśna, Julia Lorenz, Marianna Dutka, Marysia Płocieniak, Paulina Kubicka, Katarzyna Ołubczyńska.
Tancerki i tancerze obu grup to piękne i wrażliwe osoby, bez których te choreografie nie mogłyby zaistnieć. Każde z nich wnosi do tych spektakli własny rytm, gest, obecność. Ich praca to czułe współtworzenie – uważne, wymagające i piękne. Z wdzięcznością dzielimy się z Wami efektem tej wspólnej praktyki.
Grupa projektowa Oli to grupa semestralna, która rozpoczęła pracę w marcu 2025 roku. Grupa projektowa TTN to grupa, która z Katarzyną Leszek pracowała przez cały ten sezon!
Z czasem pojawiać się tu będą kolejne szczegóły dotyczące obydwu spektakli i całego wieczoru, także zaglądajcie! ❤️
To będzie wyjątkowy i poruszający czas.
Zapisz się, bądź z nami i nie przegap 🫂
✅Więcej o spektaklu BETOMANIA:
‘W pewnym momencie mojego życia pojawił się sen. Konkretny blok, konkretna winda. Os. Przyjaźni w Poznaniu, nie bałam się tam mieszkać. I nie miałam złych doświadczeń z windą, nigdy się w niej nie zacięłam. Bardziej wywołujące obawy było schodzenie schodami, bo nigdy nie było pewności kogo się tam spotka... Zwykła jazda windą prosto w górę szybko przekształca się w jazdę nieregularną, z poziomej w pionową. Winda jakby chwilami znikała i pojawiał się surowy, betonowy jej tunel, ale podróż ciała ludzkiego w górę i w poziomie pozostawała. Czasem szyb windy zwężał się i jakby zamieniał w tunel. Z początkowego spokoju i codziennej sytuacji konieczności dotarcia do domu windą, wybijana byłam poprzez przedłużającą się podróż w nieznanej przestrzeni już nie przyjaznej windy, ale niepokojącego, betonowego tunelu. Zanikało poczucie miejsca. Może jednak zamiast w górę zjeżdżałam pod ziemię, do od dziecka budzącej mój irracjonalny niepokój piwnicy? Bo boję się piwnicy. Tunel wijący się jak krecie tunele w ziemi i winda, mała komórka poruszająca się nimi. A moje ciało próbujące się dostosować. To nie był pojedynczy sen, śniłam go wiele razy. Nie boję się jeździć windą.’
//Joanna Szalbierz-Kędzierska
Jaki jest wpływ budulca na nasze życie, na relacje międzyludzkie, które na jakiego powierzchni powstają, na emocje odczuwane w przestrzeni czterech ścian blokowiska, na granice i możliwości pojawiające się w związku z obsesją betonu?
✅Więcej o spektaklu walks I’ve never taken
„Walks I’ve Never Taken” to poetycki spektakl o ścieżkach, których nigdy nie wybraliśmy — ale które wciąż w nas żyją. Inspirowany duchem Schronu przeciwczasowego Gospodinowa, tworzy przestrzeń zatrzymanego czasu: nie po to, by wracać, lecz by schronić się przed zgiełkiem teraźniejszości.
To teatr czułości i melancholii — wobec jednostkowych losów, które nigdy się nie spełniły, i wobec zbiorowej pamięci, w której odbijają się echa historii, migracji i zapomnianych opowieści. Z ruchu, gestu i milczenia powstają światy, które nigdy nie zaistniały, ale wciąż nas kształtują.