Wydarzenie składa się z trzech części, konferencji naukowej, pokazów filmowych, spotkań autorskich i warsztatowych dla doktorantów z twórcami i pisarzami fikcji i literatury naukowej.
Projekt konferencji inspirowany jest twierdzeniem amerykańskiej literaturoznawczyni i badaczki środowiskowej Ursuli K. Heise:
„Jednym ze współczesnych gatunków, w których najczęściej, najwyraźniej pojawiają się pytania o przyrodę i kwestie środowiskowe jest science fiction: w latach 60. powieści i opowiadania Briana Aldissa, Johna Brunnera i Ursuli K. LeGuin, w latach 70. Carla Amery’ego, Davida Brina, Kima Stanleya Robinsona, a w latach 80. i 90. Scotta Russella Sandersa; science fiction to jeden z tych gatunków, który najwytrwalej i najodważniej stawia pytania o ekologię oraz stanowi wyzwanie dla naszej wizji przyszłości.”
(Cytat z listu U. K. Heise przesłanego na „Forum on Literatures of the Environment” z 1999 r.)
Chociaż uwagi te sformułowano 25 lat temu, to nie straciły na aktualności. Wręcz przeciwnie, zauważyć można tendencję, że ekologicznie zorientowana science fiction rozwija się bardzo dynamicznie, podobnie jak climate fiction, ecohorror czy stosunkowo młody solarpunk. Organizatorzy konferencji, biorąc pod uwagęte różnorodne odmiany gatunkowe, zapraszają do przyjrzenia się relacjom na linii: fantastyka – ekologia.
Wychodzimy z założenia, że spekulatywny potencjał fantastyki pozwala ujawnić zarówno społeczne obawy dotyczące konsekwencji antropocenu, jak i konstruować alternatywne scenariusze „ułożenia spraw” na Ziemi (np. wobec egoizmu gatunkowego, zaniku bioróżnorodności) i to niekoniecznie według schematów myślowych, do których się przyzwyczailiśmy oraz uznaliśmy za pewniki. Spekulacja oznacza dla nas każdą nierealistyczną formę narracji (m.in. fantasy, horror, science fiction, new weird fiction, solarpunk), która przenosi się, czy ujawnia w literaturze, filmie, grach i sztukach plastycznych.
Zauważmy, że fikcja rezonująca z teorią możliwych światów jest zdolna wytwarzać swoiste, kosmopoetyckie światy, które ujawniają się nam nie tylko w myślach, lecz także wkraczają w tzw. realną przestrzeń, czego przykładem może być fikcyjny, filmowy Disneyland (w sensie pomyślany, wymyślony), a jednocześnie materialnie funkcjonujące w określonej przestrzeni parki Disneyland. Teoria możliwych światów uprzywilejowuje fikcję jako część szerokiego dyskursu spekulatywnego. Zamiast założenia, że istnieje tylko jeden kosmos / wszechświat i wyłącznie jeden jedyny świat rzeczywisty, dopuszcza się „pragmatykę pozorów” i fantazję wspierającą myśl o niezliczenie wielu możliwych światach oraz kreujących, przedstawiających je kosmopoetykach. Owa mnogość może rosnąć, ponieważ kosmos możliwych światów rozszerza się i różnicuje dzięki nieustannej, konstruującej i konstytuującej światy aktywności umysłów. W tym sensie dyskurs spekulatywny obejmuje nie tylko pomyślane światy nierealistycznej fikcji literackiej i filmowej (np. Nibylandia, Narnia, Disneyland), lecz rozszerza się także na inne aktywności i praktyki. Przykładowo, fikcja spekulatywna niedawno zyskała nową rolę w praktyce krytycznej. Intelektualiści tacy jak Bruno Latour i Donna Haraway rozwijają taki rodzaj refleksji, w której naukowe dociekania przenikają się z myśleniem spekulatywnym. Pierwszy z wymienionych badaczy w komentarzu do swojej metody pisze, że hybrydową formę, którą proponuje, można nazwać naukofikcją (scientifiction) –notabene termin używany wcześniej przez amerykańskiego wydawcę i pisarza science fiction Hugo Gernsbacka. Z kolei Haraway pozostaje pod dużym wpływem tzw. sci-phi, inspirowanej filozoficznie zorientowaną fantastyką naukową.
Also check out other Business events in Poznan, Sports events in Poznan.