Zapraszam na kolejny warsztat jogi yin poświęcony elementowi Powietrza, czyli układowi nerwowemu, oraz jogi nidry.
Kiedy: 26 kwietnia 2025 - sobota – 18: 30 (minimum 2,5h)
Koszt 170 zł (zapisy wyłącznie do wtorku - 22 kwietnia), później, o ile są miejsca 200 zł.
Zapisy
ZWR5dGFtYXRlamtvIHwgZ21haWwgISBjb20=, 602-301-992
Warsztat poświęcimy w szczególności pracy naszego mózgu oraz rdzenia kręgowego.
Sprawdzimy aktywności naszych półkul mózgowych i spróbujemy zintegrować ich pracę oraz odstresujemy włókna komisuralne i asocjacyjne, po to żeby nasz mózg pracował spokojniej i wydajniej.
W ramach integracji zrobimy medytacje dłoni połączoną z oddechową oraz nauczymy się kilku prostych i szybkich ćwiczeń na integrację mózgu do praktyki w domu.
Przyjrzymy się, czy i w jaki sposób praca i ustawienie naszych stóp - także na co dzień, wpływa na nasz układ przedsionkowy; czy ruchy szyją, oczami mają wpływ na zmysł równowagi i zadbamy o jego harmonizację.
Ponieważ coraz częściej prosicie o pracę na lepszy sen, nie może zabraknąć ćwiczeń także w tym w rejonie. Sprawdzimy, czy i jakie emocje, praca jakich narządów mogą mieć wpływ na zaburzenia snu i poszukamy indywidualnych rozwiązań.
Joga yin jest blisko związana z medycyną chińską. Koncepcja yin i yang jest zaczerpnięta z taoizmu. Tao oznacza równowagę, którą chcemy zachować w życiu.
Nadmiar yang to stres, nerwowość, niehigieniczne, szybkie życie. Nadmiar yin wiąże się ze stagnacją, zastojem, nadmiernym smutkiem. To w wielkim oczywiście uproszczeniu. Oba pierwiastki są niezbędne dla zdrowego funkcjonowania.
Kiedy czujemy w sobie ten nadmiar yang, bardzo ważny jest odpoczynek w pozycjach yin - wcale nie łatwy, jak się okazuje, bo nie za bardzo jesteśmy przyzwyczajeni do „leniuchowania” 🙂.
Yin joga to metoda, który uczy relaksowania mięśni, po to by dotrzeć do głębszych struktur – więzadeł, ścięgien, powięzi, a nawet kości. Pracujemy na w miarę możliwości rozluźnionych mięśniach w skali 10 stopniowe na 3-4 (słynne 30%! 😉 ). Znajdujemy w ułożeniowej pozycji swoją granicę, pozostajemy w bezruchu od około 1 minuty do nawet kilku czy kilkunastu minut i baaaardzo wolno wychodzimy z pozycji.
Korzyści yin jogi wg Berniego Clarka są na poziomie energetycznym (udrożnienie przepływu energii, odżywienie organów, uruchomienie przywspółczulnego układu nerwowego – odpoczywaj!, zwiększenie neuroprzekaźników GABA); emocjonalnym (poprawa komfortu snu, zmniejszenie stresu, redukcja napięcia, uspokojenie umysłu – koncentracja na oddechu); fizycznym (lepszy przepływ krwi i dopływ tlenu sprzyja polepszeniu funkcjonowania organów, przywrócenie naturalnych krzywizn kręgosłupa, zwiększenie zakresu ruchu w stawach, poprawa elastyczności i siły tkanek miękkich, bierne wydłużenie mięśni, wzrost fibroblastów – związanych z produkcją m. in. kolagenu i elastyny 🙂, nawodnienie tkanek, odpływ toksyn, zmniejszenie zwyrodnień chrząstek, zapobieganie zmniejszeniu gęstości kości).
Regenerację jak zawsze na tego typu warsztacie, zakończymy snem jogina w jodze nidrze.
Do zobaczenia
Edyta
