Zróbmy włoski bifor przed warszawską Paradą Równości!
piątek, 13.06.2025, godz. 19:00 - 23:00
Lisowski
Chmielna 8, Warszawa
W jakiej kategorii rywalizować mogą ze sobą bokser, narciarz, piłkarz, łucznik i atleta? Fotografowani przez Michała Łukasika sportowcy konkurują nie tyle siłą, zręcznością czy techniką, co – urodą. Wszyscy zdają się świadomi swoich atutów. Przyjmują pozy najlepiej eksponujące wysportowane, umięśnione ciała. Pozują przed obiektywem i widzem, ale fotograf wyłapuje także relacje między nimi, mierzenie się wzrokiem. „Fajna dupa”, „niezły biceps” – zdają się mówić ich wzajemne spojrzenia. Łukasik portretuje monumentalne rzeźby ze Stadio dei Marmi w Rzymie tak, jakby byli to żywi sportowcy albo chłopaki z siłowni. Nie rekonstruuje ich faszystowskiej genezy, dystansuje się od ideologicznej przeszłości. Niegdysiejsze narzędzia włoskiej propagandy poddaje własnej, homoerotycznej reinterpretacji.
Rzymski kompleks sportowy Foro Italico (pierwotnie Foro Mussolini) powstał w latach 1928–38 z inicjatywy przywódcy Narodowej Partii Faszystowskiej jako centrum szkoleniowe dla młodzieży – Gioventù del Littorio – i manifest siły nowej cywilizacji. Projekt Enrica Del Debbio obejmował m.in. siedzibę Akademii Wychowania Fizycznego, kryty basen, prywatną siłownię Mussoliniego oraz ukończony w 1932 roku, mieszczący pięć tysięcy osób, Stadio dei Marmi. Najbardziej charakterystycznym elementem prostego architektonicznie forum stały się marmurowe posągi otaczające stadion. Ufundowane przez włoskie prowincje i miasta rzeźby przedstawiają różne dyscypliny sportu. Figury inspirowane antycznymi wzorcami stanowią jeden z pierwszych przejawów fascynacji faszystowskiej sztuki klasycznym dziedzictwem. Rzeźbiarze odtworzyli niemal wszystkie dyscypliny sportowe uprawiane w czasach reżimu, szczególnie preferując „silnych” zawodników – miotaczy młota i kamieni oraz dyskobolów. Wyjątkowo ceniony przez Mussoliniego był boks – łączył walory siły i widowiskowości, doskonale nadające się do celów propagandowych. Rzeźby tworzyło dwudziestu różnych artystów, dlatego wymagano od nich pełnej zewnętrznej jednorodności. Projekty rzeźb uspójniono stylistycznie, a następnie sześćdziesiąt cztery figury odkuto w karraryjskim marmurze. Choć portretowano sportowców, nie widzimy zawodników w ruchu, podczas ćwiczeń, w akcji. Posągi ukazują raczej herosów nowego porządku niż aktywnych sportowców – monumentalnych, pięknych, pełnych męskiej siły i imperialnej powagi. Atletyczne ciała stanowić miały wzór dyscypliny i kontroli – fizycznej i ideologicznej.
Ale pod powierzchnią tej idealizacji kryje się sprzeczność. Faszystowski reżim jednocześnie potępiał homoseksualność i obsesyjnie fetyszyzował męskie ciało. W latach 80. gejowska kultura campu odzyskała te rzeźby jako symbole homoerotycznej ironii. Fotografowie tacy jak Patrick Sarfati pokazali marmurowych gigantów jako obiekty gejowskiego kiczu – uwodzicielskie, teatralne, nierealne. Działania Łukasika wpisują się w tę tradycję. Fotograf trafia na Foro Italico dokumentując architekturę włoskiego modernizmu. By sportretować sportowców, wraca po kilku latach – w pełni świadomy czasu i okoliczności ich powstania. Estetyzuje kadry, zamieniając nośniki obcej nam ideologii we współczesny portret pożądania. Bohaterowie jego prac mają być wyizolowani z pierwotnego kontekstu. Ale czy na pewno są? Czy fakt, że autor wraca do Rzymu, by je sportretować, nie świadczy o sile ich oddziaływania także dziś? Wciąż fascynują, wciąż są podziwiane – więc wciąż spełniają swoją funkcję. Wciąż mogą zostać narzędziem władzy.
Wystawa organizowana jest w czerwcu jako część Miesiąca Dumy.��
Matronat nad wystawą objęły:�
Replika. Jedyny magazyn LGBTQIA w Polsce�
Parada Równości
Partnerem wystawy jest:�
Holy Ravioli
Michał Łukasik, Foro Italico
�Lisowski, Chmielna 8, Warszawa
14.06 – 9.07.2025
śr.– sob. 14:00– 20:00
Also check out other Business events in Warsaw, Arts events in Warsaw, Literary Art events in Warsaw.