Wernisaż 07.08.2025, godz 18:30
Wystawa otwarta 08.08.20025 – 30.08.2025
Wstęp wolny
Darek Pala
Malarz, grafik, rzeźbiarz, twórca przestrzennych instalacji, urodzony w Częstochowie 1967 roku. W rodzinnym mieście skończył liceum plastyczne. Studiował na krakowskiej ASP na wydziale grafiki - litografii u prof. Romana Żygulskiego. Dyplom uzyskał 1992 roku. W 1993 zamieszkał w Warszawie. W 1998 wyjechał do Stanów Zjednoczonych, skąd powrócił w 2009. Maluje kompozycje figuralne, martwe natury, abstrakcje, a także tworzy formy przestrzenne z drewna, pleksi, metalu. Cechą rozpoznawczą jego sztuki są mocne kontrastowe kolory, najchętniej trzy podstawowe. Na tej właśnie triadzie zbudował charakterystyczną estetykę swych obrazów. Dominujące niegdyś anegdotyczne sceny rodzajowe, ostatnio wypierane są przez prostsze, zmierzające ku abstrakcji, obrazy i monotypie. Ostatnio pochłania go tworzenie form przestrzennych z pogranicza malarstwa i rzeźby.
Autor kilkudziesięciu wystaw indywidualnych w Polsce, Europie i USA.
Barbara Major – fragment opracowania z albumu “Ogród za domem”
Nowy cykl Darka Pali zatytułowany Ogród za domem składa się z prac dwojakiego rodzaju, część z nich jest skonstruowanymi z deseczek kompozycjami, część zaś dziełami na płótnie. Drewniane elementy pierwszych są ułożone w rozmaite konfiguracje w sposób, kojarzący się ze składaniem. Ten rodzaj ich kształtowania: nakładanie, uzyskiwanie skosów, wielokierunkowość, rozdarcia, pewna szorstkość, surowość - wytwarza formy pełne napięcia, zbliżające się chwilami do organiczności. Równie ważna w tych dziełach jest malarskość, faktura, barwa, dopiero bowiem ich stopienie się z konstrukcjami wytwarza obraz i nadaje formie dynamiczny charakter. Zestawienia barwne, różnych odcieni czerwieni, błękitu, czerni, bieli, zieleni, ich oddziaływanie ze sobą i z drewnianym podłożem, wytwarza przestrzeń, która, by powtórzyć za Georges’em Didi-Hubermanem, sprawia „wrażenie czegoś, czego nie da się ani dobrze zobaczyć, ani dobrze opisać”, to zaś powoduje, że osiąga „status materii”, status miejsca, w którym coś się wydarza.
Podobny stan rzeczy znajdujemy w drugim rodzaju prac cyklu – obrazach na płótnie. Tym razem Artysta osiąga ten efekt w odmienny sposób. Maluje tła, używając bieli, czerni, czerwieni, wytwarzając niejednolitą fakturę z wyraźnymi śladami pędzla, a następnie, za pomocą sznurka przenosi na tak przygotowane podłoże kolejne warstwy farby, uzyskując dzięki temu linie. Linie, które podobnie jak deseczki, składają się na rozmaite skosy, przecięcia, pętle. Technika zastosowana w tym przypadku przez Darka Palę nieodparcie kojarzy się z action paiting Jacksona Polloka, czyli z malarstwem gestu, spontanicznym, intuicyjnym malowaniem. Pollok twierdził „Obraz ma swoje życie. Ja próbuję umożliwić mu zaistnienie”.[…]
Justyna Teodorczyk – fragment opracowania z albumu “Ogród za domem”
[…] Ogród za domem to wystawa szczególna. Nie po raz pierwszy Darek Pala tworzy rozbudowaną, liniową narrację, którą opowiada za pomocą swoich obrazów i obiektów. Tak stało się zarówno w cyklu, który realizował w roku 2016, gdy dokumentował rzeczywistość Miami, jak również kiedy w roku 2017-19 swoją twórczość poświęcił Wiśle, odtwarzając niemą egzystencję rzeki. Tym razem jednak autor przemierza drogę, którą można odbyć jedynie raz. To droga, która wymaga ruchu wstecz, ale tylko ten powrót pozwoli pójść naprzód. Taką podróż odbywa każdy z nas tracąc rodziców, bo wówczas musimy ostatni raz wrócić do swojego dzieciństwa, skonfrontować się z dzieckiem, którym jesteśmy dla kogoś bez względu na wiek, a jednocześnie – raz na zawsze przestać nim być. Praca niełatwa, bo w rezultacie zostajemy sami na zawsze z całym naszym dzieciństwem, które do tej pory dzieliliśmy, nosiliśmy a niekiedy dźwigaliśmy pospołu z rodzicami, matką lub ojcem. Jak podkreśla Pala, relacje z nimi są trwałe, choć czasem niewidoczne – zostawiają ślad. Będzie on widoczny nawet wtedy gdy nasi pierwsi bliscy już nie będą ani widzialni (czy: nie do zobaczenia?), ani blisko. […]
W kontekście wędrówki, wielu dróg, nieuniknioności naszej ścieżki, którą stąpamy i drogi, którą sami wydeptujemy, nie bez znaczenia wydaje się fakt, że wystawa Ogród za domem po pokazach w Częstochowie i Warszawie, kończy swe tournée właśnie w Rzymie (prezentacja w listopadzie 2025). Wilczyca kapitolińska, która wykarmiła Romusa i Romulusa, nadała życie nie tylko potomstwu, ale i Wiecznemu Miastu. Zatem miejsce symbolizujące żywotność, nowe istnienie, ciągłość rodu i transmisji międzypokoleniowej, stanie się intymnym zamknięciem osobistej historii rodzinnej. […]
Also check out other Arts events in Warsaw, Literary Art events in Warsaw.