BST #1 - FNG
Zapraszamy na pierwszą edycję milsimowo-fabularnej imprezy pod szyldem Blood Sweat and Tears, która odbędzie się w dniach 18-20 lipca 2025 w okolicy Niepołomic. Mamy na oku 3 tereny, bliżej terminu podamy konkretną lokalizację. Impreza odbędzie się na terenie Lasów Państwowych bez powiadamiania władz, więc idealnie byłoby, gdyby nikt postronny nie był świadomy naszej obecności. Nie spodziewamy się na imprezie tłumów, to raz, oraz dwa – gracze z założenia mają w minimalnym stopniu zaznaczać swoją obecność. Stąd decyzja o organizacji “na dziko”. Najwyżej leśniczy wygoni nas z lasu.
Tak jak pisaliśmy w zajawce – będzie to milsim o charakterze “full retard”. Co to oznacza? Oznacza to, że strona US będzie musiała reprezentować bardzo wysoki poziom stylizacji, który będzie poddany ocenie na podstawie materiału zdjeciowego przy zapisach. Jeśli organizator napisze, że musisz zmienić to czy tamto, albo to na wydarzenie nie wejdzie, to znaczy, że nie wejdzie i nie ma dyskusji.
Spanie – dla osób po stronie USA decydujących się na nocleg “na ostro” (a mamy nadzieję, że będą tylko tacy) tylko szpej (i repliki) który rzeczywiście używany był w czasie konfliktu. Poncha, podpinki, hamaki... O śpiworach i matach zapomnijcie. Chodzi nam o odwzorowanie choćby w minimalnym stopniu bazy patrolowej tak jak wyglądały one na zdjeciach z epoki. Można ewentualnie na własną rękę przekimać w aucie albo innym ustronnym miejscu w pobliżu, ale poza terenem gry.
O snickersach i kiełbasie na grilla nie ma mowy. Tylko puchy i żarcie stylizowane na racje C albo racje LRRP. Chodzi o to, żeby w czasie imprezy wczuć się maksymalnie w klimat ze wszystkimi niedogodnościami.
Dla VC/NVA również nie będzie lekko. Choć z oczywistych przyczyn wymagania stylizacyjne będą odrobinę bardziej liberalne, nadal będą dość wysokie a stylówka również będzie podlegać ocenie organizatorów. W kwestii spania i jedzenia również będzie kilka ustępstw, ale nadal nie będzie to spacerek po parku.
Gra odbędzie się, jeśli zgłosi się przynajmniej 1 (słownie jeden) chętny po stronie US (oprócz organizatorów) bez względu na dysproporcję sił. Gra organizowana jest na zasadzie “od psychopatów dla psychopatów” więc jest za friko, albo za symboliczną opłatą jeśli zdecydujemy się na jakieś gadżety. Więc przede wszystkim musicie zadbać o to, żeby pozytywnie przejść weryfikację sprzętową, dostać się na miejsce imprezy i zapewnić sobie odpowiednie wyżywienie.
Co proponujemy w zamian? Spełniając wszystkie warunki powyżej postaramy się oddać klimat tamtych czasów i wydarzeń i zapewnić Wam niezapomniane wrażenia. Nie zależy nam na tłumach, wręcz przeciwnie, ale zachęcamy do udziału.
Jeśli liczysz na jebankę, pełny serwis i zaplecze sanitarne – odpuść.
Oczywiście jesteśmy dorosłymi ludźmi i zdajemy sobie sprawę, że życie jest życiem, więc każdy gracz będzie mógł przyjechać i wyjechać w dowolnym momencie trwania imprezy, co jednak nie zwalnia z warunku pozytywnego przejścia weryfikacji sprzętowej.
Zapisy i szczegóły wkrótce.
