Warsztaty "Odzyskuję Siebie, swoje ciało, swój głos"

🌀Drażni cię jak czytasz lub słyszysz o „odzyskiwaniu siebie”, „stawaniu za sobą”, „byciu w połączeniu ze sobą”? To wszystko to dla Ciebie jakiś new age’owy, ezo bełkot? Egzaltowane, pozbawione treści hasła? I jednocześnie, coś cię w tym zaczepia?

🌀 Zdarza się, że zalewa cię jakaś nieokreślona niechęć, niesmak czy swoiste niezadowolenie? Coś, co powoduje, że najchętniej wyszłabyś ze swojej skóry, rozproszył się w powietrzu, przewinęła na drugą stronę? Lub orientujesz się, że nagle, że kończysz tabliczkę czekolady lub dopijasz kieliszek wina?

🌀 Krępuje Cię bycie sobą? Myślisz o sobie, że jesteś „nie dość…”, „nie wystarczająco …” czy „za bardzo…”? Lub że nie masz nic ciekawego do powiedzenia czy zaoferowania?

🌀 Nieustannie dążysz do doskonałości? Nie ruszysz z miejsca, dopóki się nie upewnisz, że zrobiłeś maxa, sprawdziłaś wszystkie dostępne opcje, zadbałeś o najmniejszy detal?

🌀A może totalnie Cię spina towarzystwo innych osób? Nie daje spokoju zastanawianie się, co mogą o Tobie pomyśleć? Dużo robisz, żeby się nie okazało, nie wydało…

🌀 Czy może masz trudną relację z własnym ciałem? Krępuje, zawstydza, ogranicza? Jest go za dużo, za mało, nie takie, nie twoje? Najlepiej by było, gdyby go w ogóle nie było?

🌀 Albo są sytuację, kiedy to co się dzieje sprawia, że się czerwienisz i zamierasz, zatyka cię bez słowa lub odcina od myślenia?


Wstyd – uczucie, która sprawia, że porzucamy siebie. Odbiera nam głos, swobodę wyrażania się, bycia sobą, wnoszenia swojej prawdy. Oddziela nas od innych ludzi, przysłania barwy, melodie i smaki świata. Wrzuca w niepewność i wątpliwości.

Bardzo uniwersalne i ludzkie, choć jednocześnie mocno unicestwiające uczucie i stan. Trawi palącym ogniem i kuli do środka w chwili, gdy coś, co się wydarza lub jest mówione uderza w esencję naszego jestestwa - w to, kim i jacy jesteśmy. Na przykład, gdy ktoś się z nas śmieje, kpi czy publicznie strofuje albo umniejsza, zawstydza (także gdy jest tym kimś nasz wewnętrzny krytyk czy zawstydzacz). To powoduje, że zamykamy się lub zapadamy w sobie, chcemy się zapaść pod ziemię lub rozpuścić w nicości.

Ale też może przejawiać się dużo subtelniej. Jako odczucie nieokreślonej niechęci, niesmaku czy niezadowolenia, które ogrania nas bez widocznego powodu i trzyma godzinami, dniami albo tygodniami. W neurobiologicznej reakcji na coś, co przypomniało, nawet jeśli podprogowo, moment odrzucenia, czy podszyte niepokojem osamotnienie czy stan bezbronności.

Tym się różni od poczucia winy, że o ile ta druga dotyczy tego, co zrobiliśmy, o tyle wstyd dotyczy tego, kim jesteśmy. Sprawia, że myślimy, że coś z nami jest nie tak. W efekcie porzucamy siebie i chcemy nie być albo nakładamy maski. Wstyd odcina nas od dobrego kontaktu ze sobą, wrzuca w nieustający wewnętrzny konflikt. Prowadzi do zaburzeń i uzależnień. Blokuje w nas zdolność obdarzania siebie ciepłą życzliwością i zrozumieniem

Wstyd może krępować jak pajęczyna przez całe lata. Szczególnie wstyd toksyczny, uwewnętrzniony, subiektywnie odczuwany jako wszechogarniające poczucie własnej niedoskonałości, ułomności czy niepełnowartościowości.

Może dotyczyć ciała, wyglądu czy fizyczności, powodować, że się od ciała odcinamy i przestajemy odbierać sygnały z niego płynące. Pozbawiamy się wtedy nie tylko darów ucieleśnienia, ale i bezcennego systemu nawigowania przez życie emocjonalne.

Często przekazywany z pokolenia na pokolenie, wzmacniany wzorcem rodowym czy modelem więzi lub nieświadomą przysięgą, którą kobiety lub mężczyźni w rodzie przekazują sobie wraz z życiem.

Nasiąkamy wstydem żyjąc w domu czy wśród osób, którzy używają zawstydzania, upokarzania, pogardy lub innych rodzajów przemocy jako strategii kontroli lub mechanizmu obronnego. Albo gdy wstydzimy się za kogoś bliskiego, nie mając wpływu na jego dysfunkcyjne i zawstydzające zachowania.

Jedną z większych przeszkód uwalniania się ze wstydu jest to, że wstydzimy się do niego przyznać. Nawet przed samym sobą. Boimy się ujawnić siebie prawdziwą/ego, swoje wewnętrzne Ja innym. Stąd wyparcie wielu części siebie, emocji i potrzeb (np. jeśli w domu nie wolno było czy jest okazywać złości lub wrażliwości albo pokazywać, że potrzebujesz innych, to czujesz wstyd ilekroć te emocje czy odruchy się w tobie przebijają). W efekcie to odrzucenie własnego Ja powoduje ogromne wewnętrzne rozdarcie, poczucie osamotnienia i odcięcia, niedopasowania do innych ludzi i do świata.

Tak więc uznanie wstydu, ujawnienie siebie, swojej prawdy i rozmawianie o tym, co odcina od siebie i od innych jest potrzebne, aby się od niego uwolnić. Jako że wstyd powstaje zazwyczaj w kontekście społecznym, to potrzebujemy innych ludzi do jego uzdrowienia. Potrzebujemy się z nim i ze sobą odsłonić.

Stąd moje zaproszenie do kameralnego warsztatu dedykowanemu uzdrawianiu wstydu i odzyskiwaniu siebie, swobody bycia sobą, wyrażania się i cieszenia swoim ciałem – w bezpiecznej, pełnej szacunku, życzliwości i akceptującego zrozumienia przestrzeni kręgu, w której każdy będzie mógł podzielić się swoją historią, swoją prawdą i być z nią przyjęty.

To będzie okazja do poznania neurobiologii wstydu i mechanizmów jego powstawania, do zrozumienia swojej relacji ze sobą i powodów rozmaitych trudności. Po to, aby móc otworzyć się na siebie z większym zrozumieniem i życzliwością, „połączyć kropki” swojego czucia siebie w życiu (ang. felt sense).

Będziemy uzdrawiać chroniczny wstyd spotykając się w relacyjnej przestrzeni serca i w prawopółkulowym dostrojeniu do świata wewnętrznego drugiego człowieka, czerpiąc z metody Resonant Healing i relacyjnego języka. Towarzysząc drugiemu z delikatnością i życzliwością, z intencją zrozumienia, przyjmując i uznając w pełni jego przeżycia, zranienia i tęsknoty.

Będziemy odszukiwać i spotykać się ze swoimi zawstydzonymi dziewczynkami i chłopcami, nastolatkami lub już dorosłymi częściami, które zostawiliśmy gdzieś po drodze ukryte i zapomniane. Uznamy ich historie i przeżycia, a także powody dla których byli ukrywani czy wygnani. Będą mogli puścić ciężary, które nieśli, uwolnić nieświadome kontrakty i wzorce, trudne emocje.

To da szansę na rozpoczęcie odzyskiwania tych części siebie, odmrażanie zablokowanej energii życiowej i przyjęcie siebie w prawdzie i nowych jakościach. Otworzy na odzyskiwanie swojego Ja, aby móc żyć w zdrowym kontakcie ze sobą, swoim rdzeniem - czuć siebie, lubić i sobie ufać.

☘️ DLA KOGO
Zapraszam każdą osobę powyżej 25 r.ż., bez względu na tożsamość płciową i orientację seksualną.
Wołam zaledwie 8-10 osób do przestrzeni tego kręgu i warsztatu, aby zapewnić kameralne i intymne warunki do pogłębionej i bardzo osobistej pracy.

☘️ RAMOWY PLAN WARSZTATU:
I. Otwarcie warsztatu
a. Otwarcie kręgu i zbudowanie bezpiecznej przestrzeni
b. Ceremonia Połączenia

II. Spotkanie z prawdą i jej uznanie
1. Odosobnienie w naturze – rozpoznanie swoich wygnanych części
2. Uznanie swojej historii, zranień i ciężarów
3. Krąg opłakania lub Truth Mandala

III. Uwalnianie
1. Praca z nieświadomymi kontraktami i podróże w czasie po zgubione części siebie
2. Odciążanie zawstydzonych części / Ceremonia Ognia

IV. Przyjęcie siebie
1. Krąg Przyjęcia w Prawdzie
2. Odrodzenie i zaproszenie nowych jakości / Ceremonia Spirali wokół Słońca

V. Zamknięcie kręgu i zakończenie

Zostawiam sobie przestrzeń na to, że program może ulec modyfikacjom w odpowiedzi na proces grupowy, potrzeby grupy i procesy indywidualne uczestników warsztatu.
Wydarzenie odbędzie się, jeśli zgłosi się min. 7 osób.

SZCZEGÓŁY ORGANIZACYJNE:

☘️ CZAS
14-17 sierpnia 2025
Zaczniemy obiadokolacją w czwartek 14 sierpnia o 17.00, skończymy w niedzielę obiadem o 15.00.

☘️ MIEJSCE RETREATU
Miejsce odnowy, rozwoju i duchowego uzdrawiania, Leśniczówka Gaja k/ Olsztyna, na skraju Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, na Warmii. Leśniczówka znana jest z przepysznego jedzenia i kreatorskich przepisów oraz serdeczności Małgosi, która będzie nas w niej gościć.

☘️ ZAMIESZKANIE
Do dyspozycji mamy pokoje 2-, 3- i 4-osobowe z osobnymi i wspólnymi łazienkami, przestronną salę warsztatową i piękny, rozległy teren ze stawem.
Pyszne wegetariańskie jedzenie gotowane z miłością (śniadanie, obiad, deser, kolacja + napoje).

☘️ DOJAZD
Najlepsza opcja to wspólne dojazdy własnymi samochodami (stworzę grupę na Mssg dla uzgodnienia logistyki dojazdowej tydzień przed warsztatem).
Możliwy też dojazd pociągiem do Olsztyna, potem kolejnym pociągiem do Klewek albo autobusem do wsi Klewki lub Trękusek. Stamtąd ja lub Małgosia odbierzemy.

☘️ CENA
830 lub 860 zł lub 950 zł// 3 noclegi z pełnym wyżywieniem wege (3 posiłki, w tym obiad z deserem). Cena niższa jeśli pokój 3- lub 4-osobowy, wyższa w 2-osobowym, najwyższa jeśli chcesz być sam/a w pokoju.
+ 1280 zł // 3 dniowy warsztat w formule kręgu z elementami wiedzowymi, warsztatowymi, ceremoniami, działaniami twórczymi i ruchowymi
Całość: 2110 zł lub 2140 lub 2230 zł

☘️ ZAPISY
Jeśli chcesz wziąć udział, napisz do mnie na priv (messanger FB Aneta Stępień-Proszewska) lub mailowo na adres: YW5ldGEgISBzdGVwaWVuIHwgZGV2ZWxvcGl1bSAhIHBs
Miejsce na warsztacie gwarantuje wpłata zadatku w wysokości 450 zł na konto:
16 1140 2017 0000 4102 1154 0210
Aneta Stępień-Proszewska
Tytuł: Warsztat Odzyskuję Siebie + imię i nazwisko


☘️ KONTAKT
Jeśli chcesz porozmawiać o warsztacie, daj mi znać na priv (messanger FB) lub mailowo na adres: YW5ldGEgISBzdGVwaWVuIHwgZGV2ZWxvcGl1bSAhIHBs. Zdzwonimy się lub spotkamy na zoomie.

☘️ O MNIE
Aneta Stępień-Proszewska
Wspieram kobiety i mężczyzn na drodze uwalniania się z lęku, wstydu i ograniczających schematów myślenia i działania. Pomagam odkrywać pełnię osobistego potencjału i sięgać do źródeł wewnętrznej mocy. Jestem przekonana, że pokój na świecie zaczyna się od spokoju wewnętrznego i wolności w każdym z nas. Wspierając pojedyncze osoby, pomagając uzdrawiać relacje oraz współtworzyć harmonijnie działające społeczności, działam na rzecz Całości. Będąc kobietą dojrzałą i spełnioną, żoną i matką trójki dorastających dzieci oraz mając w dorobku dwie ścieżki kariery, a za sobą doświadczenia kryzysu życiowego związanego z wypaleniem oraz straty bliskich mi osób, mam poczucie, że przeszłam ubogacona przez wiele życiowych progów. Obecnie przechodzę w kolejny rozdział życia obejmując dary i wyzwania meno-przejścia, moc i niemoc Dojrzałej i Wiedzącej we mnie. Pragnę, czerpiąc ze swojej wiedzy, życiowej mądrości, duchowości, a także wzmocnionej świadomości swojej medicine, wspierać innych w przekraczaniu życiowych progów oraz uzdrawianiu relacji ze sobą i z innymi.
W swojej pracy łączę różne metody i umiejętności. Jako Praktyk Terapii Rezonansem, Ambasadorka Empatii i trenerka w nurcie Nonviolent Communication (pol. Porozumienia bez Przemocy) wnoszę dar słuchania, rezonującego towarzyszenia i dawania empatii oraz uczę pracować z intencją, budować relacje i porozumiewać się w dialogu i oparciu o świadomość potrzeb. Za pomocą mediacji, facylitacji warsztatów zespołowych czy kręgów naprawczych wspieram rozwiązywanie konfliktów w rodzinach, zespołach czy innych społecznościach. Pracuję z dorosłymi, rodzicami, młodzieżą i liderami, łącząc podejście coachingowe z metodami neuropsychologii interpersonalnej. Czerpię inspirację ze ścieżki szamańskiej. Zasiadam w kręgach siostrzeństwa i trzymam kręgi kobiet i osób oraz kręgi dialogowe i kręgi empatii.