Jest takie miejsce w Warszawie, gdzie jeszcze "chwilę temu" był szpital i to nie byle jaki: Generalny.
Historia warszawskiego szpitalnictwa nie jest zbyt skomplikowana, aż do drugiej połowy XIX wieku.
Dlaczego?
Bo medycyna także taką nie była, a chorych leczono głównie w domu. Szpitale służyły tym, którzy takowych nie posiadali i pełniły funkcje przytułku, które raczej godną śmierć oferowały aniżeli leczenie....
Rozwój medycyny, podobnie jak innych nauk, przyspieszył w XIX wieku. Zmieniła się w związku z tym funkcja szpitala z opiekuńczej na leczniczą.
Zapraszam na spacer po terenie i okolicach dawnego Szpitala Generalnego, który wywodził się z przytułku dla podrzutków i ubogich ciężarnych ojca Baudouina. Dzisiaj teren ten to ścisłe Centrum Warszawy, które zdążyło już opowiedzieć następne historie. O nich także będzie ta opowieść.....
Chcecie posłuchać i zobaczyć?
Przyjdźcie na miejsce spotkania: obok wejścia głównego Hotelu Warszawa, Plac Powstańców 9
Kiedy? 5 października godz. 16.00
Spacer nie jest biletowany, mile widziane docenienie przewodniczki.
Serdecznie zapraszam
Barbara Pilucik