Zdziwieni?
Zadowoleni?
Mam nadzieję, że na oba pytania odpowiedź brzmi – TAK!
W zeszłym roku Warsaw Cosplay Walk zupełnie nie wyszedł tak, jak go sobie wyobrażałam. Ulewne deszcze zepsuły zupełnie ten spacer, który chociaż się odbył, wiem, że mógłby wyglądać zupełnie inaczej i na pewno liczniej, gdyby było po prostu sucho. Dużo o tym myślałam i postanowiłam – zrobię Cosplay Walk po raz ostatni. Już tak naprawdę ostatni. Zamknę ten event wraz z 2025 rokiem. Może tym razem pogoda nie będzie taka wredna? Miejmy nadzieję, bo bardzo bym chciała, aby ten spacer pozostał dobrym wspomnieniem.
W tym roku przejdziemy przez Warszawę nieco później – po Pyrkonie, jak widzicie po dacie. Dla uczniów – będzie to fajny początek wakacji. Dla studentów – odprężenie po sesji lub przed nią. Ale tak w sumie zaczniemy lato z Warsaw Cosplay Walkiem.
Chętni? No to jedziemy z trasą, którą nieco wydłużyłam, kończąc za Łazienkami, gdzie finał miały dwa ostanie Walki.
Start: Kolumna Zygmunta, jak zawsze w samo południe, a następnie przejdziemy ulicami: Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, przecinamy Świętokrzyską, a następnie Ordynacką, później Chmielną, mijamy i Aleje Jerozolimskie, dalej Nowym Światem do Placu Trzech Krzyży, którym docieramy do Alei Ujazdowskich. Przecinamy Wilczą, Jana Matejki, Piękną, Aleje Róż, mijamy Łazienki Królewskie, przecinamy Aleje Armii Ludowej i mijamy Plac na Rozdrożu i wchodzimy w Aleję Jana Chrystiana Szucha. Idziemy nią cały czas, aż do ulicy Bagatela, gdzie przecinamy następne rondo, idziemy Klonową, Chocimską, przecinamy Gaworka, Olszewką i Willową i docieramy do Parku Morskie Oko. Rozsiądziemy się gdzieś pod drzewem, może w pobliżu wody (jeszcze to przemyślę) i tam zakończymy spacer jak zawsze mini konkursem cosplay, w którym absolutnie wszyscy – nieważne czy mają kostiumy robione samodzielnie, czy kupione – mogą (a nawet zachęcam, aby to zrobili) wziąć udział. Liczy się dobra zabawa i pokazanie swojej postaci.
Pamiętajcie, że konkurs na Cosplay Walku znacznie różni się od konkursu na typowym konwencie. Takie wyjście na chwilę przed aparat i zapozowanie da wam fajną pamiątkę z Walka oraz pozwoli przełamać pierwsze lody przed sceną w ogóle. Bezstresowo, na wesoło – Cosplay Walk ma promować to hobby, pokazać miastu, jacy jesteśmy fajni i oryginalni. Nie bójcie się tego! W końcu wszyscy spotykamy się z tej samej pasji.
Oczywiście jak zawsze, osoby nieprzebrane również są mile widziane.
To co, widzimy się w czerwcu. Do zobaczenia!
