Boliwia - kraj najłatwiejszych pięcio- i sześciotysięczników?
Advertisement
❗Wstęp na wydarzenie możliwy po zakupie kuponu Południka. Przy zakupisz otrzymasz kupon o wartości 15 zł, który możesz wymienić na dowolny napój w barze.❗
Na przełomie kwietnia i maja 2025 byłem na wyprawie w Boliwii. Był to wspaniały czas pełen różnorodnych wrażeń i widoków. Na początek jezioro Titicaca (największe jezioro w Ameryce Południowej), potem zjazd rowerami drogą śmierci do Dżungli Amazońskiej, następnie wspaniałe widoki na Salar De Uyuni (największe solisko na świecie) a potem góry: Chacaltaya (5 364 m. n.p.m.), Pico Austria (5 354 m. n.p.m.), piękna Huayna Potosi (6 088 m. n.p.m.) oraz Acotango (6 052 m. n.p.m.). Do tego inne atrakcje takie jak obejrzenie meczu piłkarskiego ligi boliwijskiej na jednym z najwyżej położonych stadionów świata, walki cholitas czy benefis boliwijskiego piosenkarza. Zainteresowanym opowiem o tej wyprawie korzystając z licznych zdjęć i filmów.
Serdecznie zapraszam,
Tomek
Na przełomie kwietnia i maja 2025 byłem na wyprawie w Boliwii. Był to wspaniały czas pełen różnorodnych wrażeń i widoków. Na początek jezioro Titicaca (największe jezioro w Ameryce Południowej), potem zjazd rowerami drogą śmierci do Dżungli Amazońskiej, następnie wspaniałe widoki na Salar De Uyuni (największe solisko na świecie) a potem góry: Chacaltaya (5 364 m. n.p.m.), Pico Austria (5 354 m. n.p.m.), piękna Huayna Potosi (6 088 m. n.p.m.) oraz Acotango (6 052 m. n.p.m.). Do tego inne atrakcje takie jak obejrzenie meczu piłkarskiego ligi boliwijskiej na jednym z najwyżej położonych stadionów świata, walki cholitas czy benefis boliwijskiego piosenkarza. Zainteresowanym opowiem o tej wyprawie korzystając z licznych zdjęć i filmów.
Serdecznie zapraszam,
Tomek
Advertisement