Mota Szynkowo albo retro-clubbing po rudzku vol. 2
Advertisement
Zapraszamy w podróż do świata dawnych proletariackich bon vivantów, kawiarnianych stolików, roztomajtych trunków oraz mniej i bardziej elegenackich szynków, barów restauracji, dyskotek wraz z ich herosami i heroinami.
Gdybyśmy byli w Los Angeles spadkobiercy Charlesa Bukowskiego poprowadziliby Was śladami barów i knajp Miasta Aniołów. Jesteśmy w Rudzie więc zamiast Ćmy Barowej mamy Mota Szynkowo, a szlakiem dawnych szynków, barów, restauracji i kuflolotów oprowadzą Was spadkobiercy rudzkich piwoszy, bawidamków i proletariackich bon vivantów czyli My!
Gdzie narzeczona skazańca spotkała Józefa egipskiego, dokąd chadzał tajemniczy rewizor, jak żeglowano na Janasa i skąd człowiek wychodził „umarty” – o tym wszystkim dowiedzie się wkrótce. Zapraszamy na „Mota szynkowo albo retro clubbing po rudzku” w imieniu Lepiarczyka, Kurzawy, Karlinera i innych dostojnych restauratorów. Prost! A kiedy? 28 czerwca o 14:00.
Wycieczka oczywiście w ramach Kierunku GZM!
ps. na zdjęciu wykorzystano motyw z rysynku z pamiętnika Joachima Daniela Jaucha (1684-1754) z roku 1754.
Gdybyśmy byli w Los Angeles spadkobiercy Charlesa Bukowskiego poprowadziliby Was śladami barów i knajp Miasta Aniołów. Jesteśmy w Rudzie więc zamiast Ćmy Barowej mamy Mota Szynkowo, a szlakiem dawnych szynków, barów, restauracji i kuflolotów oprowadzą Was spadkobiercy rudzkich piwoszy, bawidamków i proletariackich bon vivantów czyli My!
Gdzie narzeczona skazańca spotkała Józefa egipskiego, dokąd chadzał tajemniczy rewizor, jak żeglowano na Janasa i skąd człowiek wychodził „umarty” – o tym wszystkim dowiedzie się wkrótce. Zapraszamy na „Mota szynkowo albo retro clubbing po rudzku” w imieniu Lepiarczyka, Kurzawy, Karlinera i innych dostojnych restauratorów. Prost! A kiedy? 28 czerwca o 14:00.
Wycieczka oczywiście w ramach Kierunku GZM!
ps. na zdjęciu wykorzystano motyw z rysynku z pamiętnika Joachima Daniela Jaucha (1684-1754) z roku 1754.
Advertisement