Załoga w porcie.
Nieuchwytna i porozrzucana po kraju celebruje moment spokoju. Część widzę i spotykam często będąc na lądzie - innych zaś przyjdzie spotkać dopiero gdy znów wyruszymy na głębokie wody. A wyruszamy… już niedługo. Towarzyszyć na rejsie będą nam “The Bambinettes” oraz “The BrassBinos”.