Qućkowa sztuka ponownie w Spirali. Nowe, jeszcze nieupubliczniane publicznie prace.
Krótko o samej genezie wystawowego wydarzenia. Artysta potrzebuje powodu, aktywatora do działania, (s)tworzenia. Można robić sztukę dla samej sztuki ale po co? Najlepiej (najwygodniej i najchętniej to) mieć po prostu zobowiązanie i konkretnie wyznaczony termin.
Rzeczy (nie)stworzone?! to nowy projekt, pomysł na realizację dawnych oraz świeżych pomysłów. A jedyne czego można się spodziewać to niespodziewanego.
Standardowo, tradycyjnie, niezmiennie będzie papierowo. Papierowe, nie cyfrowe kolaże, stworzone z niezliczonej ilości elementów, które w pierwszej chwili emanują starannie dobranymi kolorami, lecz po chwili, gdy wzrok zaczyna dostrzegać szczegóły,
zaczynają opowiadać historię. Usta, oczy, potrawy, elementy znane i te, które wydadzą się zaskakujące, w zestawieniu z barwą składają się na spójny, wyrazisty przekaz artystyczny. Często, w jego pracach, to sama forma staje się główną treścią.
Doświadczenie. Ostatni, co najmniej rok był bogaty w zmiany. Co w jakimś stopniu przekłada się na postrzeganie, przemyślenia i przewartościowane niektórych rzeczy. A co za tym idzie może i tworzona sztuka będzie też przez to w jakimś stopniu inna.
A jak to będzie wyglądać dokładnie? Będzie można dowiedzieć się podczas otwarcie wystawy 27.04.2025, godz. 17:00.
Jacek Kućka - rocznik `96, koziański artysta, tworzący plakaty, obrazy oraz murale. Do tej pory jego prace można było podziwiać na kilkunastu wystawach, indywidualnych oraz zbiorowych m. in. w takich miastach jak Katowice, Kraków czy Cieszyn. “Rzeczy (nie)stworzone?!” to jego druga wystawa w bielskiej Spirala Cafe.